czwartek, 20 września 2012

Zamiast tyty.

 Pewna Młoda Dama z mojej rodziny poszła w tym roku do pierwszej klasy (to nie ta dama na fotografii, nie nie!). Z pewnym opóźnieniem, z leciuteńką można powiedzieć obsuwą, otrzymała dodatek do rogu obfitości.
 To także nie ta dama:
Sama robótka sprawiła mi dużo radości. Mam nadzieję, że się będzie dobrze nosić. Kupiłam nawet polarek, żeby podszyć całość, ale okazało się bardzo ciepłe ponieważ ponczo zostało wykonane z podwójnej włóczki Himalaya Everyday Rengarenk (100% Anti-Pilling Akryl) - mam bardzo dobre doświadczenia z tą włóczką Breslał został z niej wykonany i nie widać po nim upływu czasu, mimo że dziewuchy go nie rozpieszczają.
Zastosowałam druciki 6, na żyłce 150 cm (Basiu jeszcze raz dziękuję). Wzór Enterlac pozwoli przedłużać je do woli. Jeszcze ze trzy rzędy kwadratów i Młoda Dama będzie mogła pójść do gimnazjum - w końcu to antipilling.
Dobranoc.

10 komentarzy:

  1. Uwielbiam ponczo:) mam dwa i noszę od jesieni do wiosny. Jak zawsze Twoja praca zachwyca! Buziaki Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastosowanie Entrelaca do ponczo jest genialne!
    Podoba się wszystkim dziewczynom w Twojej rodzinie :)
    Poza rodzina też :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aaaa... jeszcze jedno.
    A dlaczego "zamiast tyty"?
    Co to jest "tyta"?

    W pierwszej chwili skojarzyło mi się z rodzimą, poznańską "tytką", czyli papierową torebką, ale po przeczytaniu całości wiem, że to nie to.
    W takim razie CO? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze Ci się skojarzyło - tyta to wielki papierowy stożek symbolizujący róg obfitości, który się dzieciaczkom u nas (nie wiedziałam, że gdzie indziej nie) daje, kiedy idą do pierwszej klasy na osłodę. Jest wypełniony po brzegi słodyczami.
      Busiaki wysyłam i dziękuję za pochlebne komentarze.

      Usuń
    2. U nas daje się dzieciom w pierwszej klasie właśnie rożek obfitości:) innej nazwy nie znamy:))buziaki ps. jak warsztaty?

      Usuń
  4. Rewelacyjne :-)
    Pięknie wygląda na mniejszej jak i większej modelce. Super pomysł :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. No bomba ponczek:):):)I kolorki takie radosne:)Pozdrowka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja myslalam, ze to spodnoczka :o)) dinozaurowac tez zapewne bede jak chlopaki podrosna* pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To całkiem fajna zabawa - i też dobry sposób żeby ruszyć z szydełkiem :-) wychodzą czasem gatunki nieodkrytozaurów, ale co tam! pozdrawiam.

      Usuń

W związku z zatrważającą ilością spamu wprowadzam weryfikację obrazkową - przepraszam. Miło mi, że do mnie zaglądasz, a każdy komentarz jest dla mnie motywacją do dalszej pracy. Dziękuję, za czas poświęcony na jego wpisanie :-), a potem na wpisanie kodu z obrazka.