Sto lat temu kupiłyśmy sobie z Janoszką po swetrze.
I dopiero dziś zobaczyłam, że to sweter na 113%. W Rosji są szerokie tory i ruski rok jest dłuższy, ponoć. To dlaczego swetry nie mogą być bardziej - szkoda tylko, że to akrylu jest o te 13% więcej.
Ha,ha! Dobre! Inaczej...Dobrego nigdy dość! I nie czepiaj się akryl, nie akryl...Jadę tam w przyszłe wakacje! Buziaki!
OdpowiedzUsuńto prawie jak wyniki rosyjskich wyborów xD
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńPerełka :)))
OdpowiedzUsuńA jakiej produkcji jest ten sweter?
Bo to przecież producent miał problem z matematyką...
Rosjanie chyba raczej są z niej nieźli.
Uwielbiałam stare, radzieckie jeszcze zbiory zadań z matematyki, kiedy chodziłam do szkoły.
Chyba polskiej, ale to tylko kwestia tłumaczenia, bo po PL, GB (swoją drogą fajny język) i LT suma się zgadza.
Usuń