środa, 30 listopada 2011

Okrągły tysiąc...

Bardzo mi miło, że ze mną jesteście!
Myślę, że wiele z Was rozbawi ten post, a może i mnie za jakiś czas również...

Spod łóżka zerka na mnie maszyna do szycia... na całe szczęście mam na tyle malutkie mieszkanie, że na co dzień musi stać pod łóżkiem właśnie...
A żeby jednak było dziewiarsko to taki ozdobnik na "choinkę". Jeszcze nie mamy choinki... gdzieś to kiedyś podpatrzyłam i nie mogłam nie spróbować.
...

1 komentarz:

  1. O kurczę sama nie wiem co mi się bardziej podoba ptaszek czy serducho.

    OdpowiedzUsuń

W związku z zatrważającą ilością spamu wprowadzam weryfikację obrazkową - przepraszam. Miło mi, że do mnie zaglądasz, a każdy komentarz jest dla mnie motywacją do dalszej pracy. Dziękuję, za czas poświęcony na jego wpisanie :-), a potem na wpisanie kodu z obrazka.