wtorek, 16 czerwca 2015

Wszystkie koty na SAR Most! (dużo niedziewiarskich zdjęć)


 Zupełnie tak, jak się spodziewałam! Koty dowiedziały się o SAR Moście i dalej zobaczyć co się święci.


 Nie tylko koty postanowiły sprawdzić co się świeci :-) ArtNoc to już powszechnie znana w Gliwicach akcja, widzom Telewizji Imperium przybliży ją jednak jeszcze bardziej Kasia z Meliny.

 To właśnie w tym miejscu 20 czerwca 2015r. powstanie most z recyklingowej włóczki. Ponieważ bardzo zależy nam na materiałach filmowych, które będą dokumentacją całego wydarzenia wymyśliłam sobie takie ujęcie. Jak Wam się podoba?

 Przyznam szczerze, że przeszło mi przez myśl, żeby wynająć dron i sfilmować wszystko z powietrza. Po co jednak tak kombinować, kiedy po drugiej stronie ulicy jest nie dość, że piękny to jeszcze gościnny Hotel Diament Plaza.
To jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w Gliwicach. Piękna dziewiętnastowieczna kamienica o doskonałej lokalizacji - jak się okazuje - nie tylko dla biznesmenów.

 Kiedy pisałam Wam o Kanale Kłodnickim zerknęłam do internetu. Zachwyciły mnie przedwojenne zdjęcia Gliwic. Chociaż sporo z nich dobrze znam, były i takie, których nigdy nie widziałam. Każdy pretekst jest dobry, żeby poszukać ciekawostek o moim mieście. Na stronie fotopolska.eu a także na stronie www.bytom.webd.pl znalazłam wspaniałe ujęcia i Hotelu i  "mojego" mostu.
Czy zgodzicie się, że w odręcznym piśmie jest coś magicznego?

Wysyłacie jeszcze czasem ręcznie pisane kartki i listy? Bo ja tak. I uwierzcie mi wcale nie trzeba długo czekać na odpowiedź.

 Na tych najwcześniejszych nie ma jeszcze "IKARA" czyli widocznej poniżej DEFAKI.

 A poniższe zdjęcie musiało zostać wykonane z Haus Oberschlesien, który prezentowałam już w poprzednim poście. A za budynkiem po prawej stronie biegnie ul. Św. Barbary...
 ...dla mnie osobiście jest to niezwykle istotne i postanowiłam się z Wami tą informacją podzielić.
 No i tak po nitce do kłębka - kolejne świetne ujęcie Haus Oberschlesien, mostu, a nawet początku ul. Św. Barbary - tym razem po lewej.
 A tu wspomniany IKAR (nie wiem czy już IKAR, bo PDT) i jak się przyjrzycie to nie tylko koty ciągną na most, ale i konie ciągną na moście.

Dobra! Koniec! Bo będę musiała zmienić nazwę bloga.
Wszystkich, którzy nie mogą wziąć udziału w gliwickiej ArtNocy bardzo proszę o słoneczne myśli wysyłane w naszym kierunku. Zapraszam również do słuchania Radiowego Domu Kultury w sobotnie południe.

Posłuchajcie audycji o wrocławskich mostach. Nie ukrywam wcale, że wiedziałam o tym wydarzeniu i dobór terminu nie jest przypadkowy. Przemknęło mi przez myśl, aby stworzyć dzianinowy most w ramach wrocławskiej akcji... myślę, że napiszę Wam kiedyś o moich przemyśleniach, ale dziś już Was nie będę męczyć.

Pozdrawiam,
Barbara.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W związku z zatrważającą ilością spamu wprowadzam weryfikację obrazkową - przepraszam. Miło mi, że do mnie zaglądasz, a każdy komentarz jest dla mnie motywacją do dalszej pracy. Dziękuję, za czas poświęcony na jego wpisanie :-), a potem na wpisanie kodu z obrazka.