wtorek, 24 kwietnia 2012

100! A będzie nas jeszcze więcej!!

100 to nr posta, a na ostatnim spotkaniu w Czekoladziarni było nas już 8. Och nie pomyślcie, że idę na ilość! Ale kiedy, przez drzwi Czekoladziarni wchodzi nowa uczestniczka naszych spotkań i nieśmiało rozgląda się po sali, ja czuję nie mniejszy dreszcz niż ona.
8 wspaniałych. I jeszcze jedno zdjęcie, bo na tamtym Beata zamknęła oczka - a u nas wcale nie jest nudno!!
I pomyślcie sobie, że to jeszcze nie komplet... bo nie było Basi i Moniki i Pani Ilony. I pewnie nie było też całej masy super kobitek, które jeszcze nie wiedzą o naszych spotkaniach.
Póki co pracujemy nad marketingiem szeptanym - siedzimy przy witrynie (w Gliwicach jest taka apteka, w której jest akwarium i matki pokazują dzieciom rybki - teraz wiemy jak się czują!!). Liczymy na to, że kiedy wieść o nas już się rozniesie i dotrze do wszystkich zainteresowanych, będziemy mogły przenieść się do drugiej sali i nie wzbudzać sensacji.
Tymczasem dziękuję Wam, Kochane za już i zapraszam znowu!

Witam też nowych Obserwatorów bloga! I dziękuję za miłe komentarze wszystkim, którzy do mnie zaglądają. Myślę, że każdy, kto prowadzi bloga wie, jak budujące są takie pochlebne opinie, jak dodają skrzydeł i chęci do dalszej pracy.

Pozdrawiam,
Basia.

4 komentarze:

  1. Très belle image de partage autour d'une passion.....
    Amicalement.Celeste

    OdpowiedzUsuń
  2. Ulice Krupnicze mają szczęście do robótkomaniaczek - w Krakowie też przy Krupniczej podobno są spotkania :)
    Pozdrowienia dla całej ekipy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Marzę o tym, żeby kiedyś trafić do Was w odwiedziny...
    A tymczasem życzę powodzenia!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. He he super fotka a mnie się marzy takie koło miastowych pań hi hi.

    OdpowiedzUsuń

W związku z zatrważającą ilością spamu wprowadzam weryfikację obrazkową - przepraszam. Miło mi, że do mnie zaglądasz, a każdy komentarz jest dla mnie motywacją do dalszej pracy. Dziękuję, za czas poświęcony na jego wpisanie :-), a potem na wpisanie kodu z obrazka.