środa, 23 maja 2012

Szczęśliwe zakończenie.


 Z pomocą Marysi sprułam, a potem już dzielnie stosowałam lifelinki. I dokończyłam nareszcie moją drugą Gail. Zrobiłam ją z kidmoheru od Pani Ilony. Do tej pory ciągle jej Wam jeszcze nie pokazałam, mimo iż nawet pokusiłam się o zdjęcia. Wyszła tak ogromna, że aż nie wiedziałyśmy jak ją sfotografować.
 Okazuje się, że retro klatka schodowa i aparat w komórce nie wystarczą. Tym bardziej że chusta niezblokowana i nawet nie powinnam jej nikomu pokazywać.
 Pod koniec tej durnowatej sesji zaczęłyśmy wpadać na irracjonalne pomysły.

Myślicie, że się spodoba??

7 komentarzy:

  1. No ba!
    Mnie bardzo się podoba...
    BARDZO!
    Nawet niezblokowana.

    OdpowiedzUsuń
  2. prześliczna, będzie się podobać na pewno ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna :-)
    Mnie bardzo się podoba.
    I sesja zdjęciowa zachwycająca :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. hoho! faktycznie ogroooomna! a po blokowaniu będzie jeszcze większa :D i fajnie, bo można się motać na 100 sposobów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Salut,
    vous avez l'air de vous être bien amusée avec votre amie pour la séence de photos, rassurez-vous on peut bien voir que c'est un magnifique travail, félicitations.
    Amicalement.Celeste

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna i zdjęcia też fajne:)

    OdpowiedzUsuń

W związku z zatrważającą ilością spamu wprowadzam weryfikację obrazkową - przepraszam. Miło mi, że do mnie zaglądasz, a każdy komentarz jest dla mnie motywacją do dalszej pracy. Dziękuję, za czas poświęcony na jego wpisanie :-), a potem na wpisanie kodu z obrazka.